Strona główna » Letnia sałatka miłości:)

Letnia sałatka miłości:)

Zachęcona Waszymi uwagami w związku z tekstem o piknikach postanowiłam poświęcić osobny artykuł tej sałatce. A wierzcie mi – to nie jest zwykła sałatka! To sałatka miłosna, do jedzenia we dwoje, najlepiej wieczorem w towarzystwie dobrego wina i dobrej muzyki.. a w naszych realiach: w towarzystwie herbaty i CICHEJ muzyki :) Oczywiście nie musicie być tak ortodoksyjni – tak naprawdę można ją jeść o każdej porze dnia, i wcale nie trzeba we dwoje: gościom również można zaserwować. Istotą kompozycji jest niesamowity dressing, który jest słodki, wyrazisty i orzeźwiający..

Proporcje składników nie są w niej ważne, podobnie jak dokładne trzymanie się składu. Przynajmniej moje sałatki to ciągłe wariacje. Danie podajemy na płaskich talerzach, najlepiej dużych. Z góry ma wyglądać niczym bardzo kolorowa warzywna pizza, kusząca i misternie apetyczna :)

IMGP6613Do przygotowania potrzebujemy:

1) Pomidory – najlepiej piękne, mięsiste, sezonowe sztuki. Możemy zrobić sałatkę z mieszanki różnych pomidorów, trochę malinowych, koktajlowych, żółtych lub prążkowanych – w zależności od tego, co uda nam się upolować w warzywniaku, lub wyhodować we własnym ogródku.

Proporcje? Około 2 duże pomidory na talerz, jak widać wyżej, mają luźno pokryć całą jego powierzchnię.

IMGP66052) Szynka – pokrojona w cieniutkie paseczki; kilka plastrów, by nie dominowała w kompozycji. W oryginalnym zamyśle była to szynka szwarcwaldzka wymiennie z parmeńską. Obecnie nie mogę jeść surowych wędlin, więc z powodzeniem zastępuję ją delikatną chudą szynką gotowaną. Oczywiście bez szynki sałatka będzie równie smaczna – więc wegetarianie, nie zniechęcajcie się przy tym punkcie.

3) Ser – może być mozarella, albo feta. Albo ser kozi lub pokruszona bryndza. Próbowałam też opcji ze zwykłym twarogiem i również się komponował. Zasadniczo pasują wszystkie BIAŁE sery.

IMGP6616 IMGP6617 IMGP66214) Zielone oliwki – mogą być z nadzieniem, potrzebujemy kilka pokrojonych oliwek na każdy talerz.

5) Zielenina – liście bazylii do dekoracji, trochę posiekanej natki pietruszki lub innych ziół wedle naszego uznania. Jeden warunek: muszą być świeże.

IMGP8146

Powyżej podałam składniki na wersję podstawową, którą można wzbogacać na różne sposoby. Proponuję do tego celu na przykład kapary ze słoiczka lub suszone pomidory w zalewie, pokrojone w paski.
Sałatka smakuje wybornie w towarzystwie świeżych fig, pokrojonych w cieniutkie plasterki. Proporcje: jedna sztuka na talerz. Gdy świeżych fig jeszcze nie ma, pocieszam się suszonymi – w Lidlu można dostać całkiem fajne suszone. Całość nie wygląda wówczas aż tak obłędnie, ale smakuje bardzo dobrze. Okej, już prawie wszystko mamy, do podania będziemy potrzebowali sporo dobrego świeżego chleba oraz masło. Teraz czas zrobić dressing.

Dressing musztardowo – miodowy:

Musztarda francuska – z ziarnami, ja używam Kamis.
Miód – najlepiej płynny, lejący się
Sok z limonki – opcjonalnie z cytryny, w wersji ekonomicznej można użyć gotowego soku z limonki typu Limmi
Oliwa z oliwek dobrej jakości
Ocet balsamiczny
Pieprz i sól 

Do kubka wlewamy oliwę – ok. 50 ml (czyli 1/4 przeciętnego kubeczka), do tego dodajemy łyżeczkę musztardy i łyżeczkę miodu (jeśli miód nie jest płynny, możemy go najpierw rozmieszać z łyżeczką wrzątku). Następnie do kubka wlewamy łyżkę lub dwie soku z limonki i kilka kropel octu balsamicznego. Całość mieszamy.

W zależności od tego czy chcemy uzyskać bardziej słodki, czy musztardowy, czy też orzeźwiająco-limonkowy smak możemy modyfikować proporcje tego sosu. Gdy jest już gotowy polewamy nim obie sałatki, dressing wylewamy stopniowo, po trochu na jeden i na drugi talerz, bo na dnie zostanie cała musztardowa treść – dobrze, by trafiła na obie porcje:)

Teraz pozostaje nam tylko delikatnie doprawić sałatkę – ja daję świeżo zmielony pieprz i mieloną sól morską. Następnie włączamy muzykę, gasimy światła i nalewamy wino..

IMGP8146 (1) IMGP8147 IMGP81571 IMGP81621

Smacznego!

 
 

16 comments

  1. tynka says:

    kolorowo :)
    radośnie :)
    orzeźwiająco :)
    do wypróbowania!
    hehe w naszym przypadku to też będzie cicha muzyka ;p
    pozdrawiam :)
    ps. zdjęcia super jak zawsze!!

  2. Ej tak nie moze byc! Ciezarnej na wykonczeniu nie pokazuje sie takich rzeczy bo zaraz bede musiala mojego wyslac do sklepu. A i tak chlop ma przerabane w tej mojej koncowce:p

    • Ruby Soho says:

      No wybacz, że wodzę na pokuszenie! Ale zdrowa i pełna witamin sałatka dobrze zrobi i Tobie i mężowi (i Maluchowi:) Więc niech chłop przestanie narzekać i zaiwania do sklepu ;p

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.