Makaron z kurczakiem i suszonymi pomidorami.
Na ten przepis trafiłam dzięki Hubisiowej Mamie (polecam bardzo fajny post o blogach kulinarnych:). Połączenie smaków jest naprawdę świetne – grillowany kurczak, orzechy nerkowca, sos sojowy, pomidory suszone i ser pleśniowy.. No bajka! Jedyną wadą tego makaronu jest, to, że często wychodzi za słony – zarówno pomidory suszone, sos sojowy, orzechy jak i ser są mocno solone.
Przepis znajdziecie tutaj. Moja wersja jest lekko stuningowana: ser z niebieską pleśnią podajemy pół na pół z serem typu camembert – jest on dużo łagodniejszy w smaku. Staramy się też kupować niesolone pomidory i orzechy, poza tym stosujemy jasny – łagodniejszy – sos sojowy. Jeśli akurat nie mamy bulionu, możemy użyć wody z odrobiną sosu sojowego, sokiem z cytryny i.. 2-3 łyżkami miodu. Wychodzi naprawdę smakowity, a pracy dużo mniej.
Pieczone polędwiczki z gruszką i gorgonzolą.
Muszę się przyznać, że uwielbiam polędwiczki wieprzowe z owocami. Niemal każde połączenie wychodzi ekstra, a od pewnego czasu najbardziej lubię je właśnie z gruszką i serem. Danie jest proste w wykonaniu (poza smażeniem polędwiczek, które skutkuje plamami tłuszczu w połowie kuchni, ale nigdy nie może być idealnie), więc nadaje się zarówno na co dzień, jak i na elegancki obiadek.
Przepis pochodzi stąd. Oczywiście zamiast gorgonzoli możecie dodać inny, łagodniejszy ser pleśniowy. Polędwiczki podajemy z .. czym chcemy – ryż, ziemniaki, kasza. Do tego proponuję mój autorski sos miodowy – potrzebujecie kubek jogurtu naturalnego, odrobinę oliwy, 1-2 łyżki płynnego miodu i dość dużo przyprawy curry. Wszystko należy zmieszać i podać w osobnym naczyniu na stół, jako dip do mięsa. Pyyycha.
Makaron z sosem śmietanowo – serowym.
To bardzo prosty przepis, który lubimy od czasów studenckich. Znalazłam go dawno temu .. na opakowaniu od makaronu, i po lekkich modyfikacjach już z nami został:).
Sos:
Oliwa,
Ząbek czosnku,
Mała cebula (opcjonalnie)
Kubek śmietany 18%
Puszka pomidorów
Zielona pietruszka
Ser, który fajnie się topi (żółty, pleśniowy, itp. – opcjonalnie)
Tarty żółty ser
Gotujemy makaron. W tym samym czasie wlewamy łyżkę oliwy na patelnię i delikatnie podsmażamy drobno pokrojony czosnek (opcjonalnie wraz z równie drobno posiekaną cebulką), zmniejszamy ognień po czym wlewamy śmietanę.
Gdy zacznie bulgotać dodajemy puszkę pomidorów i czekamy aż trochę odparuje. Doprawiamy solą, pieprzem i cukrem, w tym momencie możemy dodać sery i mieszać, aż się roztopią, po czym wrzucamy sporą ilość drobno posiekanej zielonej pietruszki.
Mieszamy jeszcze przez chwilkę i zdejmujemy patelnię z palnika. Danie gotowe! Polewamy makaron sosem, na to odrobinę tartego sera i pietruszka do ozdoby. Voila! Może wjeżdżać na stół:).
Wspominałam, że polędwiczki z owocem to coś, co lubię. Jakiś czas temu zainspirował mnie przepis wykorzystujący świeże śliwki – zazwyczaj w sosach występują suszone, a świeże komponują się z mięsnymi daniami równie dobrze. Na dodatek akurat jest sezon na śliwki, więc można eksperymentować do woli, a wyniki eksperymentów są następujące.
Polędwiczki ze świeżymi śliwkami.
Przygotowanie jest dość proste:polędwicę (okoko 1 kg) kroimy na plasterki, oprószamy solą i pieprzem, obsmażamy na oleju (znów zatłuszczona kuchnia – no trudno!), i rozkładamy w naczyniu żaroodpornym. Przygotowujemy sos.
Sos:
Śliwki (wypestkowane, miękkie) – ok. 400 g
Mała cebulka,
Ząbek czosnku,
Suszony tymianek
1 łyżka soku z cytryny
2 łyżki jasnego sosu sojowego
1 łyżka miodu
Na tłuszczu pozostałym po polędwiczkach podsmażamy drobno pokrojoną cebulkę, następnie wrzucamy śliwki, dusimy ok. 10 minut aż zmiękną, dodajemy ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę i pozostałe składniki. Czekamy aż sos trochę odparuje, po czym zawartość patelni przekładamy do naczynia żaroodpornego z polędwiczkami. Pieczemy 20 minut.
Kulinaria.
Ruby Soho
Ten sos śmietanowy z pomidorami z puszki znam i często go robię, czasem do naszej, dorosłej wersji dodaję też pieczarki. Dla mnie szybko obiad to wszelkie zapiekanki na bazie makaronu, kaszy czy ryżu i mięsa lub warzyw. No i risotto i makaron z pesto – różne wariacje, ale za to jakie szybkie :)
Ruby, z nieba mi spadłaś z tym postem!!!!!! Wszystko w liscie do wypróbowania, słowo daje, jako że moim najczęstszym ostatnimi czasy obiadem w rzeczy samej jest mrożonka z ryżem lub kaszą jaglaną (facepalm :D) Buźka!
u nas od trzech dni zapiekana papryka z farszem kaszowo mięsnym. Tak się jakoś dużo zrobiło ;)
Znowu mam jęzor na brodzie po przeczytaniu Twojego kulinarnego postu! Dopiero wczoraj jadłam Twoją sałatkę z figami! a już mam ochotę na wszystko to, co jest w tym wpisie ;) wodzisz na pokuszenie!
Taaak, figowa sałatka to jest coś, co tygrysy lubią najbardziej o tej porze roku:)
o Bozzziuu ! Ślinę mam po pas! Uduszę Cię!
łooooo! Pełen szacun bo istne rarytasy tam serwujesz kobieto. U mnie co drugi dzień spaghetti albo filet z czikena. Ale te polędwiczki ze śliwkami zrobię na pewno, lubię takie połączenia smaków.
Prosty obiad?! Ten post to szczyt kurtuazji Kochana! Serwujesz wyborne dania, sama sprawdzałam (a z tego, co pamiętam załapałam się na taki właśnie prosty obiad: krem z dyni z pestkami dyni i olejem truflowym, kolby kukurydzy z przepysznym dressingiem – mimo, że nie przepadam za cytryną i na deser muffiny gruszkowe…)! Wymiatasz kulinarnie. A ja dziś szalałam z parowarem: brokuły, łosoś, ryż. Włożenie wszystkiego do diwajsu z Lidla – 10 minut. Oczekiwanie z serialem i kawusią – 35 minut. Komentarz znajomej Lady Mamy – “No, nie narobiłaś się dziś” :/
Ha, no cóż.. tak jak napisałam na końcu tekstu: raz się wymiata kulinarnie, a raz trochę mniej. Dziś na obiad były burgery z madmicka. I fryty.. ale za to kuchnia nie aż taka brudna – ile zalet :))
Kopalnia pomysłów. Muszę zaserwować Gabi taki makaron :)
Cieszę się, że przepis na makaron się przydał :-). Ja z kolei pokochałam, robię i polecam dalej znajomym i rodzinie Twoją łosiankę i zupę z soczewicy! Boskie są! Buziaki
Cieszę się bardzo, że dobre przepisy idą dalej w świat :)
Weszłam na ten post po 21 i czuję się głodna … ;))
Dużo dobrze. :-) mam to samo marzenie: pobyć sama. jak bardzo nie docenialam tej opcji kiedy jeszcze była dostępna na zawołanie :-)