Dzieci nie potrzebują zabawek – dojście do tego odkrywczego wniosku zajęło mi jakieś trzy lata obserwacji uczestniczącej. Wszystko dlatego, że reakcje małych ludzi bywają mylące – okazują wielką radość, gdy wpadniemy do domy z gigantycznym pluszakiem, czy pudełkiem klocków, w ich oczach możemy wówczas dostrzec błysk szczęścia, zachwyt.. i dalibyśmy się pokroić, by oglądać ich w takich sytuacjach jak najczęściej.
