Instagram ma generalnie kiepski P.R. wśród ludzi światłych i inteligentnych. Uchodzi za rozrywkę raczej płochą, na ekranach komórek panoszą się ujęcia przemyślanych stylówek, wysportowanych ciał, codzienne porcje kawy z pianką, jajek na grzankach i fit-koktajli. Poranne bobasy obłożone tulipanami na łóżkach i klasyczne stopy przy basenie.
